Pożar miał miejsce na dachu nowobudowanego budynku produkcyjnego, wewnątrz którego głównym urządzeniem technologicznym był piec szklarski oparty na fundamencie płytowym oddylatowanym i izolowanym termicznie od pozostałych konstrukcji hali. Ponadto w budynku zlokalizowane były urządzenia dostarczające surowce do pieca, linia technologiczna wyprowadzająca szkło z pieca oraz inne urządzenia i pomieszczenia pomocnicze. W czasie powstania pożaru prowadzono proces rozruchowy pieca polegający na jego wygrzewaniu. Pracowały wówczas dodatkowe palniki gazowe, które znacznie podnoszą temperaturę i zwiększają intensywność odpowietrzania. Proces wygrzewania pieca prowadzony był z udziałem ekipy specjalistów z Francji, przebiegał zgodnie z założeniami technologicznymi, a w trakcie jego trwania nie występowały żadne perturbacje.
Miejscem zainicjowania pożaru było przejście komina wentylacyjnego z pieca szklarskiego, wyprowadzonego ponad dach budynku.
Na podstawie zebranych w sprawie dokumentów likwidatorzy Eksperci NEMU, ustalając odpowiedzialność za powstanie szkody brali pod uwagę odpowiedzialność uczestników procesu budowlanego od projektanta po inspektora nadzoru.